Platforma nagradza radną sejmiku

Lewicowa radna sejmiku województwa Elżbieta Zakrzewska będzie dyrektorką szpitala MSWiA w Jeleniej Górze. „To nagroda od szefów PO za głosowanie za wyborem na nowego marszałka Marka Łapińskiego” - ocenia opozycja.

Elżbieta Zakrzewska do sejmiku wojewódzkiego weszła z listy Lewicy i Demokratów. Wciąż jest aktywną członkinią Unii Pracy. Jednak kiedy w marcu w sejmiku doszło do zamieszania związanego z wyborem na nowego marszałka województwa Marka Łapińskiego, wstąpiła do klubu PO. Po tym, jak poparcia Łapińskiemu odmówiło kilku radnych Platformy, jej głos uratował honor nowego marszałka i jego partii. Dziś informację, że niebawem zostanie szefem szpitala MSWiA, nadzorowanego przez jednego z liderów PO, wicepremiera Grzegorza Schetynę, sejmikowa opozycja ocenia jednoznacznie.

Paweł Hreniak, szef klubu radnych PiS-u: „Jeśli to prawda, to okaże się, że rządząca Dolnym Śląskiem koalicja powstała dzięki nagradzaniu niektórych radnych nowymi posadami. To już nie pierwszy taki przypadek. Mam nadzieję, że wyborcy sami ocenią, czy mamy do czynienia z korupcją polityczną, czy tylko z sytuacją wysoce naganną etycznie”.

Inny, proszący o anonimowość, radny mówi: „Nie jest tajemnicą, że negocjacje z radnymi nadzorował Grzegorz Schetyna. To chyba wystarczy za komentarz?”

Zakrzewska potwierdza, że dostała propozycję objęcia stanowiska dyrektora szpitala w Jeleniej Górze. Nie wiąże tego faktu ze swoją postawą w sejmiku: „Z ministerstwa dzwoniono do mnie już w grudniu zeszłego roku, jeszcze przed głosowaniem nad zmianą marszałka”.

Zakrzewska przyznaje, że była na rozmowach w Warszawie i złożyła swoją aplikację na stanowisko dyrektora jeleniogórskiej placówki: „Oficjalnej decyzji jeszcze nie otrzymałam”.

Zakrzewska to kolejny radny Dolnego Śląska, który poparł wybór Łapińskiego i w nagrodę zmienia pracę. Do zwolenników nowego marszałka początkowo nie należał też radny PO, urodzony w Burkina Faso Eric Alira, znany z telewizyjnego reality show „Bar”. Po długich namowach partyjnych przełożonych Alira zagłosował „za”. Dziś pracuje w należącym do KGHM klubie Zagłębie Lubin, w którym odpowiadać ma za wyszukiwanie piłkarskich talentów w Afryce.

Sugestie, że propozycje pracy dla Aliry i Zakrzewskiej to nagroda za głosowanie sprzed dwóch miesięcy, odrzuca Jarosław Charłampowicz, szef klubu radnych Platformy: „Radni PO pracują w różnych miejscach i ja, jako szef klubu, ani tego nie analizuję, ani nie mam na to wpływu. O propozycji dla Elżbiety Zakrzewskiej nie słyszałem, Ericowi Alirze posadę zaproponował zarząd KGHM, a nie klub PO”.

Komentarz - By żyło się lepiej. Wszystkim?

Ktoś powie: taka jest polityka, tak było, jest i będzie zawsze. Ja jednak pamiętam, że to Platforma Obywatelska obiecywała, że stanowiska wynagradzane z pieniędzy publicznych obsadzać będzie wyłącznie ludźmi kompetentnymi i zwycięzcami konkursów. W kampanii kusiła hasłem „By żyło się lepiej. Wszystkim”. Na razie lepiej żyje się niektórym.

Jacek Harłukowicz