Aktualności

PiS: Truskolaski jest bierny - musimy działać! Unieważnić logo!

04.01.2009 • źródło: kurier Poranny

W piątek klub radnych PiS w Radzie Miejskiej Białegostoku złożył w biurze rady projekt uchwały dotyczący unieważnienia uchwały z 24 listopada 2008 roku, ustanawiającej logo Białegostoku.

„Uważamy, że w sytuacji kryzysowej, a z taką sytuacją mamy do czynienia w przypadku skompromitowanego logo pn. Wschodzący Białystok, trzeba podjąć jakieś działania. Chociaż to nie my, a prezydent Tadeusz Truskolaski wybrał to logo, postanowiliśmy działać, bo pan prezydent jest w tej sytuacji jest wyjątkowo bierny. Zrezygnowanie z tego logo, i to jak najszybciej, jest koniecznością” - wyjaśnia Rafał Rudnicki, szef klubu radnych PiS.

W uzasadnieniu do projektu uchwały radni PiS napisali, że w chwili obecnej dalsza promocja - na poziomie miasta Białegostoku, jak i kraju - ośmieszonego logotypu przyniesie efekt odwrotny od zamierzonego, a do białostoczan już na zawsze przylgnie łatka nieudaczników, którzy nawet wydając na ten cel publiczne pieniądze nie są w stanie stworzyć logotypu na profesjonalnym poziomie.

Nasze miasto i jego mieszkańcy jednoznacznie kojarzyć się bowiem będą z prawdopodobnym plagiatem, nieudolnością i brakiem kreatywności, co nie pasuje do przyjętych założeń promocji zalet miasta Białegostoku. Wątpliwe jest też to, że
białostoczanie identyfikować się będą z tym skompromitowanym logo.

W dodatku światowe serwisy branżowe sytuację z logo Białegostoku określają mianem „PR disaster”, co można przetłumaczyć jako „PR-owska katastrofa”. Dlatego w tej sytuacji należy zrobić wszystko, by Białystok nie stał się na lata ogólnoświatowym symbolem nieudolności, cytowanym w podręcznikach marketingowych na całym świecie.

„Obawiamy się jednak, że przewodniczący rady miejskiej zrobi wszystko, by zablokować głosowanie nad odstąpieniem od tego logo i nie pozwoli, by doszło do niego na styczniowej sesji Rady Miejskiej Białegostoku (w dn. 20 stycznia). Mamy jednak nadzieję, że presja ze strony białostoczan, którzy w większości nie chcą utożsamiać się ze skompromitowanym logo spowoduje, że radni, bez względu na opcję polityczną, nie pozwolą na dalsze narażanie białostoczan i Białegostoku na śmieszność” - dodaje Rafał Rudnicki.